Gdy się zachwycasz
Pięknem zachodu słońca,
Narodzinami dziecka,
Wielkim talentem na pokazie,
Gdy w Twoim sercu narasta wdzięczność,
Która musi wypłynąć,
Do kogo ona płynie?
Gdy wokół Ciebie jest materia
A Twoją miarą jest nauka –
I tylko to, co da się udowodnić jest prawdziwe,
Jak udowodnisz, że jesteś świadomy,
Że musi być sprawiedliwość,
Że kochasz i czujesz?
Zamknięty w swym myśleniu
Zamknąłeś się w sobie.
Drogi Ateisto, po co trzymać się nocy?
Spójrz przez dziurkę od klucza,
Przypatrz się tajemnicy duszy
I zadecyduj, by przyjść do światła.
Jeśli wystarczy kilka lat życia, by zdecydować,
Że Boga nie ma i nie było,
To Wieczność zaświadczy o prawdzie –
Że Bóg jest Pierwszą Przyczyną.